Dzień dobry:) Dzisiaj moje kolej na to aby Was troszeczkę zainspirować. W tym tygodniu przerabiamy temat mas plastycznych. Chyba każda z nas posiada w swoich zasobach foremki silikonowe i próbowała robić odlewy z różnych mas. Moim faworytem zarówno ze względu na efekt jak i cenę jest fimo air light. Próbowałam wielu różnych mas, ale ta zdecydowanie jest najlepsza, pięknie odzwierciedla szczegóły i jest lekka. Zobaczcie sami :)
Przygotowałam dzisiaj album, którego okładkę zdobią guziczki i zamek od klucza wykonane z masy fimo air light. Odciski pokryłam gesso, mgiełkami, na niektóre nałożyłam preparat pękający. W ten sposób uzyskujemy bardzo fajny efekt, nie są już to śnieżnobiałe dodatki, zyskują w ten sposób charakter i mają w sobie to coś :)
Cały album powstał z przepięknej nowej kolekcji UHK Gallery - Provence.
Miło jest powspominać takie chwile, zwłaszcza, gdy aura jeszcze nie sprzyja i ciągle pada deszcz. Pozdrawiam Was ciepło i serdecznie.
Materiały:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz