poniedziałek, 8 maja 2017

Jeszcze o jajkach

Wprawdzie o świętach każdy z nas już zdążył zapomnieć, ale ja czekałam z tą inspiracją na Pentartowy tydzień :)
Produktów tej firmy używam dość często i bardzo je sobie chwalę. W tym roku postanowiłam sobie, że wreszcie wykonam dla siebie akrylowe jajko jako świąteczną dekorację i słowa dotrzymałam :)
Dopiero na zdjęciach widać niedoróbki, jak np. widoczna perforacja na serwetce... ale zapewniam, że nikt się tak dokładnie nie przyglądał jak wisiało sobie nad stołem :)
Oto moje jajka - jedno gładkie, a drugie ze spękaniami.



Spękania wypełniłam moją ulubioną metaliczną, 
lekko zielonkawą farbką. 








Do zrobienia jajek wykorzystałam

      
Udanego tygodnia :)



4 komentarze:

  1. Jaja są świetne , bardzo lubię to zdobienie od środka, odpada całe mnóstwo pracy z lakierowanie, wystarczy zamknąć przykleić koronkę i gotowe. A motywy różane są bardzo wdzięczne do pracy i pięknie wygladają.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w sumie to pierwszy raz tak robiłam i faktycznie i szybko i łatwo :) nie ma szlifowania, lakierowania, a efekt fajny :) dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anetka śliczne :) ja Poprosze takie w przyszłym roku :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sprawy :) wprawię się i dostaniesz to najpiękniejsze :)

      Usuń