Witajcie,
czasami bywają dni, że mamy coś zrobić i nie mamy zupełnie nie mamy pomysłu na pracę - w głowie jest pusta kartka. Bywają również dni, że pomysł rodzi się w naszej głowie już od samego początku rozwijając się w miarę pracy. Tak było u mnie tym razem. Od razu widziałam oczyma wyobraźni jak będzie wyglądał mój osiemnastkowy komplet ;)
Dotąd wykonanie shaker boxa było dla mnie żmudną pracą. Wycinałam maszynką kilka obręczy, a potem je ze sobą sklejałam. Tym razem wpadłam na pomysł, żeby użyć do tego celu "obręczy", która zostaje po taśmach np. po taśmie dwustronnej o małej średnicy i szerokości. Jeśli natomiast średnica taśmy jest duża można ją rozciąć i odpowiednio wygiąć.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz