niedziela, 23 lipca 2017

Rudzia-Bianca gościnnie

Witamy w niedzielne popołudnie!

Dzisiaj, z tygodniowym opóźnieniem z powodu naszego nieplanowanego urlopu, gościmy zwycięzcę naszego #21 wyzwania.

Przedstawiamy autorkę zwycięskiej pracy, którą możecie sobie przypomnieć TUTAJ.

Rudzia-Bianca

Cześć, jestem ogromnie zaszczycona tym, że mogę gościć na blogu od A do Zet tym bardziej, 
że jest to jeden z moich ulubionych scrap sklepów. 

Mam na imię  Gośka, ale w internecie od lat funkcjonuję jako Rudzia-Bianca. 
Są to imiona mojej suni przed i po adopcji.
Dlaczego o tym wspominam - bo to dzięki niej zakochałam się w papierze. 
W skrócie - adoptując Biankę poznałam cudownych ludzi pomagających bezdomnym zwierzakom,
żeby ich wspomóc zaczęłam robić papierowe prace na psie i kocie aukcje charytatywne. 
To było ponad 10 lat temu. W papierze zakochałam się niemal od pierwszej kartki, 
bo jest to forma, którą bardzo lubię i najczęściej tworzę. 

Uwielbiam też czekoladowniki, notesy i zakładki. 
Dojrzewam do tego, aby w końcu zrobić pierwszego scrapa, bo coraz pewniej czuję się w mediowych pracach. 
Nadal praktycznie wszystkie moje prace tworzone są na pomoc bezdomnym zwierzakom. 
Serdecznie zapraszam do mojego miejsca w sieci - bloga  Scrapdogowe lowe

Dziś chciałabym Wam pokazać jedną z moich ulubionych zakładek, tym razem dla odmiany z mediowym  kotem, a nie psem 😉 




Do  jej przygotowania wykorzystałam dostępne w sklepie od A do Zet:







Mam nadzieję, że znajdziecie w te wakacje czas na to żeby poczytać pod gruszą ulubioną książkę.  
Pozdrawiam wakacyjnie i jeszcze raz dziękuję za nagrodzenie mojej pracy. 
Rudzia-Bianca


Dziękujemy za piękną inspirację.
Jeszcze raz GRATULUJEMY wygranej i zapraszamy do udziału w kolejnych wyzwaniach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz