Bez problemu zrobisz ten kwiatuszek - foto tutorial

Dziekuję za to, że odwiedziłaś/eś naszego bloga i proszę o poświęcenie minut kilku na lekturę tego postu.

Pokażę dzisiaj jak zrobić niebanalny kwiatek, inny niż te które nauczyliśmy się już wszyscy robić, choć z tego samego wykrojnika go wycięłam.

Z ręką na sercu przyznam, że sama tego sposobu nie wymyśliłam, ale podpatrzyłam u bardzo zdolnej osoby - na jej blogu.
Wypróbowałam i teraz Wam ten patent sprzedaję, bo zakochałam się w tych kwiateczkach.

Wykorzystałam digi-stempel autorstwa Kingi Dodot.

Zdjęcia produktów, które użyłam są podlinkowane do sklepu na końcu postu.

Przygotujcie:

papier 

wykrojnik Kwiat Jabłoni

tusz w dwóch odcieniach dostosowanych do kolorystyki papieru
lub kredki akwarelowe

 wkłady wymienne do tuszowania

złoty pearlmaker

 klej Magik

brokat

mikrokulki lub koraliki

dłutko

gąbkę zwykłą - taką do mycia lub gumową podkładkę

Rozpoczynamy - rzecz jasna i nie podlegająca dyskusji - od wycięcia płatków z papieru.

Teraz zabieramy się do kolorowania. Od środka płatek kolorujemy kredką akwarelową (zamoczoną w wodzie) lub tuszem 

Tuszem przy pomocy wkładów tuszujemy brzegi płatków.

Następnie rysujemy na każdym elemencie płatka obwódkę złotym pearlmakerem i kilka kropek lub kresek malutkich. Nie musi być równiutko i perfekcyjnie, chodzi raczej o ten złoty refleks. Kto nie ma pearlmakera, ten brzegi maluje Magikiem a potem sypie brokatem.
Nie mam pojęcia czy dostępny jest gdziekolwiek złoty cienkopis lub pisak. Z pewnością byłoby to poręczniejsze i bardziej precyzyjne narzędzie niż pearlmaker. Jeżeli wiecie, gdzie coś takiego dostać - podzielcie się tą wiedzą w komentarzu.

Gapa ze mnie! Już po wykonaniu kwiatków, przegladając półki sklepowe znalazłam to: długopis żelowy

Z pewnością go wypróbuję!

Po wyschnięciu (a dłuższą chwilę to trwa) formujemy platki dłutkiem na gąbce od nie barwionej strony - mają być wypukłe!

Sklejamy płatki w całość.

Do zrobienia pozostał nam środek.

Klejem Magik robimy kroplę pośrodku i sypiemy na to: mikrokulki lub koraliki albo brokat - czyli to, co akurat pod ręką mamy.

Najlepszy efekt uzyskamy stosując papier w ciemnych kolorach.
Inna metoda polega na wycięciu płatków z papieru białego, a następnie zabarwieniu go.

Ja robiłam kwiatki z papieru grubego i stwierdzam, że dość ładnie wyszły i zachowują oczekiwany kształt.

Jeżeli pokłady Waszej cierpliwości nie zostały w tym momencie wyczerpane, to zapoznajcie się z materiałami wykorzystanymi do wykonania kartki (zdjęcia podlinkowane są do sklepu).

Dziękuję za uwagę i proszę o rzeczowe komentarze.
Informacja zwrotna od obserwatorów jest dla mnie bardzo istotna.