Poniosło mnie ostatnio, skutkiem czego są kartki na różne okazje, które powstały w porywach weny. Dzisiaj zobaczycie więc kartką pełną warstw i kwiatów - będzie to taki mały przerywnik od tego, co dzieje się za oknem. Jest kolorowo, ale z umiarem. Jest dużo kwiatów, które niestety nie pachną, ale ich sama kompozycja sprawia, że zapragnęłoby się wyjść na łąkę i powdychać jej zapachy.
Nie wiem dlaczego, ale moja kartka kojarzy mi się z babcią. Może powoduje to sceneria wokół niej, a może coś innego! W każdym bądź razie myślę, że śmiało mogłaby zostać obdarowaną nią babcia, która lubi kwiaty i koronki.
Użyte materiały:
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz