piątek, 19 stycznia 2018

Brokatowe objawienie

Witajcie!

Będąc pod urokiem cudownej kolekcji "Epiphany" od Prima Marketing, która stała się dla mnie istnym objawieniem, stworzyłam kolejną już kartkę pełną blasku i nietypowych połączeń. Znajdziecie tutaj ciepłe kraftowe brązy i lśniące bursztyny połączone z chłodną, mieniącą się od brokatu miętą.

Niezwykle pomogła mi w tym pasta brokatowa Nuvo w kolorze "Moonstone". Jest po prostu świetna. Pięknie mieni się na zielonkawo różowo, a to właśnie takie odbicie świetlne najbardziej lubię w białych brokatach. Do tego zasycha w kilka chwil i można nałożyć ją według uznania niezwykle cieniutką warstwą, bądź sporymi grudkami, w zależności od tego na jak subtelnym efekcie nam zależy. Już myślę o przetestowaniu kolejnych! Wprost nie mogę się doczekać! Nie trzeba już bawić się w nakładanie kleju i posypywanie go brokatem... Choć ja nie omieszkałam zrobić i tego, dodając taki o jeszcze większych płatkach i identycznym lśnieniu! Niezwykły efekt!

Z masy Fimo Air Light, będącej tematem dzisiejszego tygodnia, powstała ramka i ptaszek. Zobaczcie jak na jego skrzydłach lśni pasta brokatowa! Cudnie, prawda?

Pokolorowałam je za pomocą tuszy Distress otrzymując ciekawy, akwarelowy efekt w odcieniach mięty i bursztynu. Świetna zabawa! Chyba pierwszy raz zbrukałam figurki z masy kolorem! Co o tym sądzicie? Dodałam go również gdzieniegdzie na papierach, aby podkreślić jedność i harmonię barw na pracy.





















Miłego dnia!
Erita

Użyte materiały:

 
                

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz