środa, 25 sierpnia 2021

Moje ulubione narzędzia

 Cześć. Tu Ula Piątkowska ze Scrapu-Craft.

W tym  tygodniu mamy za zadanie pokazać Wam nasze ulubione narzędzia ze sklepu Od A do Zet.

Powiem Wam, że długo zastanawiałam się co wybrać, ale nie potrafiłam wybrać tego jednego. Postanowiłam Więc pokazać Wam moje TOP 3 😀


BUTELECZKA DO KLEJU PENTART


To miłość od pierwszego użycia. Możesz wlać do środka dowolny klej (do gęstszego polecam dolać kilka kropli wody). Jest idealna do klejenia detali, takich jak tekturki czy wykrojnikowe serwetki i napisy. Cienka końcówka sprawia, że dozujesz cienką warstwę kleju, dzięki czemu masz pewność że papier nie pofaluje na kartce. u mnie godzinami stoi otwarty i nie przytyka się. Szeroki otwór ułatwia uzupełnianie kleju. Dzięki niej odkryłam nowy wymiar klejenia.


GILOTYNA TONIC STUDIO

Moim zdaniem najlepsza gilotyna na rynku. Używam jej od prawie 2 lat. 

Uwielbiam ją za to, że ma na dole ogranicznik, do którego mogę przyłożyć papier (chyba tylko ja przykładam papier od dołu😂). Ostre ramię bezproblemowo tnie nawet 300 g papier. Jest kompaktowa, dzięki temu idealnie mieści się na moim biurku, nawet przy największym bałaganie, gdy tworzę. Aż żal, że ta gilotynka nie ma większej siostry bliźniaczki.


RADEŁKO


Jeśli znacie moje prace, wiecie, że jestem wręcz uzależniona od radełka. To niepozorne narzędzie zostawia prześliczny ślad "przeszyć" na kartkach, który uwielbiam. Kosztuje zaledwie 4 złote, a może zrobić efekt wow na Waszych pracach, dodać im lekkości i fajnego smaczka. Dla mnie to MUST HAVE każdego wielbiciela prac shabby chic i vintage.

Macie swoje opinie na temat pokazanych przeze mnie narzędzi? Może się nimi podzielicie? Bardzo jestem ich ciekawa. A może nie znacie jeszcze tych narzędzi? Zapraszam do dyskusji.

Ula

2 komentarze: