Guziki i badziki... hmmm...
Przyznam się, że trochę o nich zapomniałam, a to przecież całkiem fajne uzupełnienie pracy, takie małe wypełniacze. Wszystko więc już jasne - zaczynamy tydzień z guzikami/badzikami :)
Na mojej pracy białe guziki, które fajnie rozjaśniły kartkę i dodały takiego trochę zawadiackiego charakteru.
Podarte, pochlapane, zardzewiałe...
A co znajdziecie na naszych półkach?
Mam nadzieję, że kartka spodobała się jubilatowi.
Ciekawa jestem Waszych prac z guzikami czy badzikami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz