środa, 8 czerwca 2016

Foamiran - temat tygodnia

Hej, hej!

Tym razem pokażę Wam pracę, z której nie do końca jestem zadowolona.
A foamiran mnie pokonał :)
Po prostu...

Wykonałam kwiatki, które wydawało mi się będą czymś cudownym, ale niestety.
Nie chciał ze mną współpracować.
I kwiaty nie wyszły takie, jak chciałam.
No trudno...
Ja w ogóle nie jestem zwolennikiem foamiranu, przepraszam, że to piszę, ale no nie jestem.
On mnie nie lubi i tyle!
Ale dał się chociaż ładnie potuszować :)

A karteczkę poszarpałam i pochlapałam mgiełką 13@rts.

A teraz karteczka. 
Może być dla nauczyciela na przykład.
 I z tą myślą ją robiłam :)








Ze sklepu wykorzystałam:

 




 

Dziękuję za uwagę i zapraszam na jutrzejszą inspirację Chanyi13!
Jestem ciekawa, jak Ona sobie poradziła :)

Pozdrawiam serdecznie,
Art Soul

2 komentarze:

  1. Gosiu, wcale nie jest tak źle, karteczka jest śliczna. Ale z pracy z foamiranem mam dokładnie takie same wrażenia jak Ty, dlatego przerzucam się na piankowe lale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Hahahahha ja też mam w planach lale! Super! Pochwal się koniecznie efektem!!!

      Usuń